Najlepszy sposób na karmienie kota. Jak Mruczek powinien odżywiać się na co dzień?

Każdy właściciel kota chce, aby jego czworonożny pupil cieszyć się zdrowiem, jak najdłużej. Koci przyjaciele to bezwzględni mięsożercy, niemniej jednak zdarzają się wyjątki od reguły. Zdarzają się bowiem kociaki, które do swojej diety włączają warzywa, czy nawet ludzkie pokarmy. Podkradają chrupki, łapią za naleśnika, czy nawet piją colę. Nie jest to jednak odpowiednia dieta dla zwierzęcia. Warto zadbać o prawidłowe żywienie kota, aby ten cieszył się zdrowiem, jak najdłużej. W jaki sposób? Sprawdźmy to!

Jak karmić kota? Mokra, czy sucha karma?

W naturalnym środowisku kot poluje na mniejsze ssaki, takie jak myszy oraz ptaki. Taki posiłek zapewnia mu odpowiednią ilość białka oraz tłuszczu. Nieco inaczej wygląda dieta kota udomowionego, szczególnie jeżeli jest wysterylizowany. Kotek domowy żywi się mokrą oraz suchą karmą, natomiast na mniejsze zwierzęta poluje dla rozrywki. Optymalnym rozwiązaniem, które zapewni zwierzęciu niezbędne składniki diety, jest mokra karma dla kota.

Z racji tego, że koty mają specyficzną budowę ciała oraz styl życia, karmienie powinno odbywać się kilka razy dziennie w małych porcjach. Spożywanie od kilku, do kilkudziesięciu posiłków o małej objętości jest całkowicie normalne i prawidłowe dla kocich pupili. Największą zaletą mokrego posiłku, jest to, że konsystencją przypomina pokarm zdobywany przez zwierzę w naturalnym środowisku.

Karma podgrzana, czy zimna z lodówki? Jak często kot powinien jeść w ciągu doby?

Wiele osób nie zdaje sobie z tego sprawy, że koty najbardziej lubią ciepłe jedzonko. W naturze upolowana zdobycz jest jeszcze ciepła i świeża. To dlatego przy standardowym, domowym karmieniu puszką z karmą wyjętą z lodówki, kot może grymasić. Jest na to jednak dobre rozwiązanie – wystarczy ją lekko podgrzać, np. umieszczając puszkę z karmą w gorącej wodzie. Karma nie powinna być jednak zbyt gorąca, ale zbliżona do temperatury pokojowej.

Warto tutaj jednak wspomnieć o tym, że dla niektórych kotów, to, czy karma będzie ciepła, czy zimna, nie robi większej różnicy. Z jednej strony może wynikać to z wieku – starsze koty jedzą więcej i częściej. Co skutkuje również częstszym leniuchowaniem i wypróżnianiem.

W przeciwieństwie do psich towarzyszy, koty powinny mieć stały dostęp do jedzenia. Dlaczego? Koty lubią jeść często, ale mało. Zdarza się, że jeden kot spożywa od kilku do kilkudziesięciu posiłków. Ta częstotliwość może się jednak zmieniać w godzinach popołudniowych i wieczornych. Warto podawać mu porcje wielkością zbliżone do małego ptaszka lub myszy polnej.